2 listopada…cichy bezwietrzny dzień przywitał uczestników nad wodami kanału Parnickiego na zawodach które miały zakończyć sezon. W liczbie 15 stawili się najwytrwalsi. Szybkie losowanie odprawa i wartkie rozstawianie świadczyło o głodzie wędkarskim zawodników. Każdy liczył na ryby bo było wiadomo że ryby jest dużo i mogą być fajne zawody. Pogoda dopisała , baty zaczęły świstać o godzinie 8 kiedy padł sygnał do startu. Wędkarze liczyli na to że ryba będzie i nie pomylili się. Piękne płocie dominowały w siatkach ale trafiały się także małe krąpie, leszcze i wszędobylskie okonki. Każdy połowił do syta, najniższe wyniki po 4 h zmagań wskoczyły na 5 kg plus…za to najwyższy przepotężny wynik, który niektórym wybił z głowy próbę dorównania do naszego kołowego ,,diabła,, który zakręcił się na niebagatelną liczbę 21 kg z plusem. Na 15 zawodników 7 wyników było powyżej 10000 pkt wspaniałe łowienie !!! Po ważeniu ryby wróciły do wody i wyniki wskazały pierwszą trójkę.3miejsce zajął Grzegorz Michalski z wynikiem 14220 g, 2 miejsce Roman Kwaśnik który o jedną rybkę wygrał z kolegą Grzegorzem uzyskując wynik 14280 g …no i nikogo nie zdziwi że na jedynkę wskoczył Arkadiusz Michalski z liczbą z kosmosu jest to 21180 g, dodam jeszcze że zwycięstwo przypieczętował największą ryba zawodów leszcz 32 cm. Zwycięzcy zostali uhonorowani bonami ale na zakończenie sezonu jak to się należy każdy dostał na tak zwane,, haczyki,, Takim to akcentem zakończyliśmy na ten rok zmagania zawodnicze, byle do przyszłego roku panowie w zdrowiu!!!!
<zobacz szczegółowe wyniki rywalizacji>
